May
10
0
Violence feeds on silence / Przemoc karmi się milczeniem

https://www.rp.pl/prawo-dla-ciebie/art38447741-tragedia-kamila-niczego-nie-zmieni-polski-system-dziala-od-wypadku-do-wypadku

http://wolnespoleczenstwo.org/pl/udzial-polskich-sedziow-i-urzednikow-w-handlu-dziecmi/

“Pamiętajmy, że przemoc karmi się milczeniem”

Zagrożenie w 2017 r. (2017-12-12, postulaty Stowarzyszenia Wolne Społeczeństwo)

(…) Nie spodziewamy się już ochrony praw dzieci przez sędziów. W samym tylko dniu 9 grudnia 2017 r. dwukrotnie słyszeliśmy o kierowaniu do orzekania w sprawach rodzinnych sędziów zdemoralizowanych. O konkretnym przypadku skierowaniu sędziego do orzekania w sprawach rodzinnych w ramach kary dyscyplinarnej za naruszanie prawa mówił publicznie tegoż dnia podczas wykładu organizowanego przez Rzecznika Praw Obywatelskich Bartosz Pilitowski kierujący Fundacją Court Watch Polska, która prowadzi obserwacje rozpraw sądowych. O powszechnej praktyce kierowania do orzekania w sprawach rodzinnych sędziów nie wykonujących zadowalająco swych obowiązków orzeczniczych w wydziałach karnych lub cywilnych mówił dnia 9 grudnia 2017 r. w programie TVP “Studio Polska” dziennikarz “Gazety Polskiej” Adrian Stankowski. (…)

Zagrożenie w 2023 r. (2023-05-09, protokół transmisji TVP Info)

Napis ekranowy: “PiS: apelujemy, byśmy nie byli obojętni w sytuacji krzywdy dziecka”.

Poseł partii Prawo i Sprawiedliwość:

(…) To po to są sądy rodzinne. Sama nazwa wskazuje, że zakres pracy takiego sądu skupia się na działaniach na rzecz rodziny. Tutaj sąd był informowany o tym, że w tej rodzinie dzieje się coś złego. Niestety kilkakrotnie odrzucił wniosek, także bardzo ważnej instytucji, jaką jest instytucja pomocy społecznej, która w swoim zakresie właśnie ma obszar opieki, szczególnie nad rodziną, w której pojawiają się jakieś kryzysy, jakaś patologia czy jakieś deficyty. Niestety sąd nie dał wiary pracownikowi. Dzisiaj mamy tragedię (…)

Prezenterka telewizyjna:

(…) miejski ośrodek pomocy społecznej złożył pięć zawiadomień do sądu rodzinnego. Mimo to nie było reakcji. “To pokazuje konieczność reformy polskiego sądownictwa” — tak ocenił publicysta Jerzy Jachowicz.

Publicysta Jerzy Jachowicz, “Sieci”:

(…) Jeżeli otworzymy Internet i wrzucimy hasło “patologie sądów rodzinnych”, to przeczytamy niewiarygodne historie, jakie zdarzają się w sądach rodzinnych. To jest: ((są one)) traktowane z punktu widzenia tego środowiska jako drugiej kategorii sądy. Idą tam ludzie nie zawsze w pełni przygotowani, i często tacy, którzy nie sprawdzają się w sądach karnych, a także w sądach cywilnych, i przesuwani są do sądów rodzinnych. (…) zawiodły zarówno sąd rodzinny w Częstochowie, jak i później w drugim mieście (…)

Potrzeba zaangażowania społecznego w 2023 r. (2023-05-10, “Rzeczpospolita”)

Adwokat Natalia Klima-Piotrowska, przewodnicząca komisji praw człowieka przy Naczelnej Radzie Adwokackiej:

(…) Natomiast w typowych sprawach rodzinnych, dotyczących władzy rodzicielskiej, ustalenia kontaktów z matką lub ojcem, albo umieszczenia w pieczy zastępczej, dziecko nie ma swojego reprezentanta prawnego, bo formalnie nie jest uczestnikiem takiego postępowania. Jeśli pozwala na to stan jego stan umysłowy oraz poziom rozwoju i dojrzałości, powinno zostać wysłuchane przez sąd w każdej sprawie, która go dotyczy. (…) Wystarczy porównać sytuację rodziny Kamila z tą, która dwa miesiące temu spotkała Angelikę Domańską. Jak wynika z doniesień medialnych, kobiecie odebrano syna, który jest dzieckiem z niepełnosprawnością, po tym, jak w mediach społecznościowych ujawniła ona, że z powodu dotykających ją problemów myśli czasem o rozszerzonym samobójstwie. Patrząc na to w sposób zero-jedynkowy, system zadziałał, choć w mojej opinii — nadmiernie, skoro zdaniem lekarzy matka nie stanowiła zagrożenia dla siebie czy dziecka. W przypadku chłopca z Częstochowy, mimo że pojawiały się informacje, iż dzieje się coś złego, to taka decyzja nie została podjęta. Nie zapobiegniemy tragediom, jeśli nie wdrożymy wypracowanego i powszechnie uznanego standardu postępowania (…) Niestety, do takich tragedii będzie dochodziło, jeśli otoczenie nie będzie odpowiednio reagowało. Pamiętajmy, że przemoc karmi się milczeniem.